Mężczyzna, który we Włocławku potrącił na skrzyżowaniu 12-letniego rowerzystę, będzie przesłuchany przez policję. Marcinowi L. za kolizję drogową i nieudzielenie pomocy poszkodowanemu, grozi grzywna, miesięczny areszt -podaje TVN24.
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulicy Długiej i Wiejskiej. Według biegłych, kierowca miał jechać się z prędkością 90 km/h. Maciej L. potrącił chłopca, bo wcześniej zignorował czerwone światło. Sprawca wypadku nie udzielił pomocy rowerzyście i uciekł z miejsca zdarzenia.
Na policję zgłosił się dopiero dzień później. Jak się tłumaczył, był w szoku. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Poszkodowanemu chłopcu, na szczęście, nic się nie stało.
ja, TVN24/x-news
Na policję zgłosił się dopiero dzień później. Jak się tłumaczył, był w szoku. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Poszkodowanemu chłopcu, na szczęście, nic się nie stało.
ja, TVN24/x-news