Zarzuty usiłowania zabójstwa policjantów oraz czynnej napaści usłyszał dziś w Komendzie Policji w Łęcznej 22-latek, który podczas interwencji rzucał nożami w kierunku funkcjonariuszy.
Dziś w południe mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lublinie.
Do interwencji doszło 27 września po godzinie 22.00. oficer dyżurny Komendy Policji w Łęcznej odebrał telefon od kobiety, która prosiła o interwencję. Mówiła, że jej 22-leni konkubent biegał po mieszkaniu z nożem.
Funkcjonariusze znaleźli mężczyznę przed budynkiem. Kiedy zobaczył policjantów zaczął im grozić pozbawieniem życia i dwukrotnie rzucił w ich kierunku nożem. Policjanci uchylili się, dzięki czemu nie doszło do tragedii. Następnie agresywny mężczyzna wbiegł do mieszkania. Na miejsce został skierowany kolejny radiowóz. 22-latek z mieszkania zabrał kuchenne noże. W pewnym momencie wyskoczył przez balkon i zaczął uciekać. Nie mając gdzie się schronić ruszył w kierunku jednego z policjantów. W rękach trzymał dwa noże. Wielokrotne próby nawoływania aby się zatrzymał i odrzucił noże nie przyniosły żadnego rezultatu. Kiedy zbliżył się do policjanta na odległość kilku metrów, funkcjonariusz wyjął broń i zagroził jej użyciem. Dopiero wtedy 22-latek na chwilę się zatrzymał. Wtedy drugi z policjantów od tyłu rzucił się niego. Policjanci obezwładnili i zatrzymali sprawcę. Jeden z policjantów doznał niegroźnych obrażeń ręki. Funkcjonariusze czuli od niego alkohol. Sprawca nie poddał się badaniu na jego zawartość.
22-letni Tomasz P. trafił do policyjnego aresztu. Dziś policjanci przedstawili mu zarzuty usiłowania zabójstwa policjantów. Ponadto usłyszał zarzuty czynnej napaści na policjantów z drugiego patrolu, który go obezwładnił. Funkcjonariusze wnioskować będą o zastosowanie tymczasowego aresztu dla 22-latka.
Zatrzymany mężczyzna jest dobrze znany łęczyńskim policjantom, którzy w przeszłości stawiali mu zarzuty m.in. za znieważanie policjantów oraz uszkodzenia radiowozu.
ja, WP Lublin
Do interwencji doszło 27 września po godzinie 22.00. oficer dyżurny Komendy Policji w Łęcznej odebrał telefon od kobiety, która prosiła o interwencję. Mówiła, że jej 22-leni konkubent biegał po mieszkaniu z nożem.
Funkcjonariusze znaleźli mężczyznę przed budynkiem. Kiedy zobaczył policjantów zaczął im grozić pozbawieniem życia i dwukrotnie rzucił w ich kierunku nożem. Policjanci uchylili się, dzięki czemu nie doszło do tragedii. Następnie agresywny mężczyzna wbiegł do mieszkania. Na miejsce został skierowany kolejny radiowóz. 22-latek z mieszkania zabrał kuchenne noże. W pewnym momencie wyskoczył przez balkon i zaczął uciekać. Nie mając gdzie się schronić ruszył w kierunku jednego z policjantów. W rękach trzymał dwa noże. Wielokrotne próby nawoływania aby się zatrzymał i odrzucił noże nie przyniosły żadnego rezultatu. Kiedy zbliżył się do policjanta na odległość kilku metrów, funkcjonariusz wyjął broń i zagroził jej użyciem. Dopiero wtedy 22-latek na chwilę się zatrzymał. Wtedy drugi z policjantów od tyłu rzucił się niego. Policjanci obezwładnili i zatrzymali sprawcę. Jeden z policjantów doznał niegroźnych obrażeń ręki. Funkcjonariusze czuli od niego alkohol. Sprawca nie poddał się badaniu na jego zawartość.
22-letni Tomasz P. trafił do policyjnego aresztu. Dziś policjanci przedstawili mu zarzuty usiłowania zabójstwa policjantów. Ponadto usłyszał zarzuty czynnej napaści na policjantów z drugiego patrolu, który go obezwładnił. Funkcjonariusze wnioskować będą o zastosowanie tymczasowego aresztu dla 22-latka.
Zatrzymany mężczyzna jest dobrze znany łęczyńskim policjantom, którzy w przeszłości stawiali mu zarzuty m.in. za znieważanie policjantów oraz uszkodzenia radiowozu.
ja, WP Lublin