Norweskie miasto Trondheim zbuduje pośrodku dużej autostrady specjalny pas dla zakochanych, by nie powodowali oni korków podczas namiętnych pożegnań.
Jak twierdzą władze Trondheim, namiętne pożegnania par wysiadających z samochodów stają się coraz częściej przyczyną korków na szerokiej drodze szybkiego ruchu, która przecina Trondheim i łączy miasto z oddalonym o 500 km Oslo. Miejscem, gdzie regularnie powstają korki jest odcinek przed szpitalem św. Olafa Korki, bo wysiadający tu lekarze i pielęgniarki żegnają się ze swoimi "drugimi połowami" długimi i czułymi pocałunkami, a pozostałe samochody muszą czekać na zakończenie miłosnej sceny.
Władze miasta odrzucają radykalne rozwiązania zabraniające takiego zachowania na drodze. Dbając o dobre samopoczucie mieszkańców, wolały zarządzić budowę specjalnego pasa dla zakochanych, który powstanie wiosną tego roku. Zakochani będą szczęśliwsi, a ruch drogowy w mieście znacznie się poprawi.
Z takiego rozwiązania bardzo zadowolony jest przede wszystkim personel szpitala; uważa, że z pewnością zostanie on odpowiednio wykorzystany.
em, pap