Uratowała 74-latka. Zabił ją pociąg

Uratowała 74-latka. Zabił ją pociąg

Dodano:   /  Zmieniono: 
40-latka nie zdążyła uciec przed jadącym pociągiem (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
40-letnia Japonka zginęła potrącona przez pociąg chwilę po tym, jak uratowała przed śmiercią leżącego na torach nieprzytomnego mężczyznę - donosi TVN24.
Do tragedii doszło na przejeździe kolejowym między stacjami Kamoi i Nakayama - podaje TVN24 za "The Japan Times". 40-letnia agentka nieruchomości Natsue Murata jechała do pracy razem z ojcem. Zatrzymała się przed zamkniętym przejazdem kolejowym, gdy zobaczyła leżącego na torach mężczyznę.

- Krzyknęła: muszę go uratować! Odparłem, by nie szła, bo zdąży uciec - powiedział cytowany przez TVN24 ojciec Natsue, Shigehiro Murata.

Kobieta nie posłuchała. Udało jej się odsunąć mężczyznę z torów, sama jednak zginęła pod kołami hamującego pociągu.

- Mimo, że zmarła, życie tego człowieka zostało uratowane. To jedyne, co mogę powiedzieć - stwierdził ojciec 40-letniej Japonki.

sjk, TVN24, "The Japan Times"