W Katowicach stowarzyszenie Tęczówka zorganizowała Coming Out Day - happening w ramach którego kilkanaście osób wychodziło z symbolicznej szafy ustawionej na ul. Mariackiej (wyjście z szafy jest symbolem ujawnienia orientacji homoseksualnej). Happening został zakłócony przez narodowców - informuje "Gazeta Wyborcza".
Narodowcy pojawili się w miejscu happeningu Tęczówki z transparentem "Zakaz pedałowania" - i nie zostali usunięci przez policję ochraniającą happening, mimo że szef stowarzyszenia Tęczówka, Tomasz Kołodziejczyk, zwracał uwagę, że narodowcy nie otrzymali zgodę na demonstrację w miejscu, w którym był organizowany happening. Tymczasem narodowcy zaczęli rzucać w członków happeningu jajkami i wznosić okrzyki: "Normalna rodzina, chłopak i dziewczyna!", "Cała Polska z was się śmieje. Pederaści, zboczeńcy!". Dopiero kiedy policjanci zaczęli spisywać uczestników antygejowskiej demonstracji, narodowcy oddalili się.
arb, "Gazeta Wyborcza"
arb, "Gazeta Wyborcza"