2 osoby - 19-latka i 23-latek - zginęły, a jedna osoba została ciężko ranna w wypadku samochodowym pod Poznaniem.
Kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewa.
Jak mówi Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki, okoliczności wypadku, jak i ogrom zniszczeń samochodu wskazują, że auto poruszało się z bardzo dużą prędkością.
22-letniemu kierowcy nic się nie stało. Był trzeźwy.
ja, TVN24/x-news
Jak mówi Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki, okoliczności wypadku, jak i ogrom zniszczeń samochodu wskazują, że auto poruszało się z bardzo dużą prędkością.
22-letniemu kierowcy nic się nie stało. Był trzeźwy.
ja, TVN24/x-news