W Puławach rodzina z dwójką małych dzieci trafiła do szpitala z objawami zatrucia dymem. Ich mieszkanie doszczętnie spłonęło - podaje Kontakt24.
Do pożaru doszło w bloku przy ulicy Sienkiewicza 11a. Straż pożarna została zaalarmowana o godzinie 22:30. Z bloku ewakuowano rodzinę z dwójką małych dzieci oraz czterech sąsiadów.
Jedno mieszkanie doszczętnie spłonęło, sąsiednie zostały zalane przez wodę.
Do pożaru doszło, gdyż lokatorzy mieli odłączony prąd. Mieszkanie oświetlali świecami. Od jednej z nich zajęły się meble.
ja, Kontakt24
Jedno mieszkanie doszczętnie spłonęło, sąsiednie zostały zalane przez wodę.
Do pożaru doszło, gdyż lokatorzy mieli odłączony prąd. Mieszkanie oświetlali świecami. Od jednej z nich zajęły się meble.
ja, Kontakt24