26-letni policjant z Lublina, który śmiertelnie potrącił 19-latkę na przejściu dla pieszych oraz uciekł z miejsca zdarzenia usłyszał zarzut umyślnego potrącenia oraz ucieczki z miejsca wypadku. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Jeszcze przed postawieniem zarzutów został w trybie natychmiastowym zwolniony ze służby. Samochód zatrzymanego policjanta nosił ślady wypadku. Przed prokuratorami mężczyzna zeznał, że zobaczył pieszą w ostatniej chwili, gdyż widok zasłonił mu inny samochód.
Jak poinformował sierż. Kamil Gołębiewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie do tragedii doszło w Wólce Lubelskiej. Nie wiadomo jakiej był marki samochód, którym potrącono 19-latkę.
Zdarzenie miało miejsce na przejściu dla pieszych bez sygnalizatorów. Kobieta właściwie już schodziła z przejścia. Nie wiadomo jakiej marki był samochód, który ją potrącił. Zostały tylko odłamki szkła. Policja prowadzi czynności zmierzające do ustalenia sprawcy, który oddalił się z miejsca zdarzenia. 19-letnia kobieta szła sama, na miejscu nie było świadków – relacjonował Gołębiewski.
X-news, TVN24.pl, ml
Jak poinformował sierż. Kamil Gołębiewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie do tragedii doszło w Wólce Lubelskiej. Nie wiadomo jakiej był marki samochód, którym potrącono 19-latkę.
Zdarzenie miało miejsce na przejściu dla pieszych bez sygnalizatorów. Kobieta właściwie już schodziła z przejścia. Nie wiadomo jakiej marki był samochód, który ją potrącił. Zostały tylko odłamki szkła. Policja prowadzi czynności zmierzające do ustalenia sprawcy, który oddalił się z miejsca zdarzenia. 19-letnia kobieta szła sama, na miejscu nie było świadków – relacjonował Gołębiewski.
X-news, TVN24.pl, ml