Holenderskie prostytutki domagają się takich samych uprawnień emerytalnych jak zawodowi piłkarze. „Te kobiety mają świadomość, że będą pracować nie dłużej jak do czterdziestki” - tłumaczyła prawniczka Will Post, pracująca dla założonej przez prostytutki spółdzielni Freya w Utrechcie.
Obecnie w Holandii zawodowi piłkarze mogą odkładać co miesiąc 5 tys. euro zwolnione z podatków. Zgromadzone w ten sposób fundusze mają im służyć na życie po zakończeniu kariery. Zdaniem Will Post prostytutki powinny otrzymać takie same prawo. Podkreśla, że większość mężczyzn woli młode kobiety, w związku z czym istnieje pewna granica wieku, w którym kobiety pracujące w tym zawodzie nie mogą już go wykonywać.
- Te kobiety mają świadomość, że będą pracować nie dłużej jak do czterdziestki- dodaje. Post stwierdziła również, że obecnie prostytutki znajdują się w pewnej pułapce, gdyż nie mają możliwości zaoszczędzenia pieniędzy, z których będą się utrzymywały w przyszłości. - W rezultacie muszą pracować w zaawansowanym wieku, choć chciałyby już porzucić wykonywany zawód- mówi prawniczka.
Ponadto Post podkreśliła, że piłkarze po zakończeniu kariery mogą zostać trenerami albo działaczami sportowymi, podczas kiedy prostytutki nie mają już możliwości kontynuowania pracy na innym stanowisku po odejściu z zawodu.
Obecnie prostytutki w Holandii, w której prostytucja i sutenerstwo są legalne od 2000 roku ( zakazane są jedynie jakiekolwiek formy przemocy i zmuszanie do prostytucji), otrzymują niskie emerytury państwowe.
Wyborcza.pl., AGie
- Te kobiety mają świadomość, że będą pracować nie dłużej jak do czterdziestki- dodaje. Post stwierdziła również, że obecnie prostytutki znajdują się w pewnej pułapce, gdyż nie mają możliwości zaoszczędzenia pieniędzy, z których będą się utrzymywały w przyszłości. - W rezultacie muszą pracować w zaawansowanym wieku, choć chciałyby już porzucić wykonywany zawód- mówi prawniczka.
Ponadto Post podkreśliła, że piłkarze po zakończeniu kariery mogą zostać trenerami albo działaczami sportowymi, podczas kiedy prostytutki nie mają już możliwości kontynuowania pracy na innym stanowisku po odejściu z zawodu.
Obecnie prostytutki w Holandii, w której prostytucja i sutenerstwo są legalne od 2000 roku ( zakazane są jedynie jakiekolwiek formy przemocy i zmuszanie do prostytucji), otrzymują niskie emerytury państwowe.
Wyborcza.pl., AGie