"Gazeta Wyborcza" pisze, że członkowie Polskiej Ligi Obrony zaczęli chodzić po klubach po to, aby wypatrywać osoby, które mogą być muzułmanami i utrudniać im podrywanie kobiet.
Zdaniem Polskiej Ligi Obrony jest to pomysł na ratowanie ojczyzny i "godności polskich kobiet". Podkreślają, że podobne patrole były już prowadzone przez inne organizacje w wielu europejskich miastach.
Partol Polskiej Ligi Obrony można spotkać m.in. w warszawskich Hybrydach i Operze, a od niedawna w poznańskich i wrocławskich klubach. Zgłaszają się chętni w innych miastach.
Gazeta przypomina, że w Polsce mieszka dziś od 20 do 40 tys. muzułmanów.
gazeta Wyborcza
Partol Polskiej Ligi Obrony można spotkać m.in. w warszawskich Hybrydach i Operze, a od niedawna w poznańskich i wrocławskich klubach. Zgłaszają się chętni w innych miastach.
Gazeta przypomina, że w Polsce mieszka dziś od 20 do 40 tys. muzułmanów.
gazeta Wyborcza