W nocy z 20 na 21 grudnia we wsi Pietrzykowice miało dojść do zbiorowego gwałtu. Poszkodowana nastolatka złożyła doniesienie o popełnieniu przestępstwa. W Wigilię policja zatrzymała sześciu mężczyzn - podaje tvn24.pl.
Sąd orzekł 3-miesięczny areszt, kilku z zatrzymanych złożyło jednak zażalenia na tę decyzję, które zostały rozpoznane i oddalone. Prokuratura Rejonowa w Żywcu odmawia jednak dalszych szczegółów, tłumacząc to dobrem niepełnoletniej pokrzywdzonej.
Według doniesień "Faktu" wśród podejrzanych znajduje się syn byłego wicewojewody śląskiego i członka PSL, ale prokuratura nie potwierdza tej informacji. Jak informuje gazeta, grupa znajomych, wśród których była poszkodowana, po zabawie rozpoczętej w jednym z żywieckich klubów pojechała do domu w Pietrzykowicach.
17-latka po powrocie do domu o wszystkim opowiedziała matce. Oskarżonym grozi od 3 do 12 lat więzienia.
DK, TVN24 , "Fakt"
Według doniesień "Faktu" wśród podejrzanych znajduje się syn byłego wicewojewody śląskiego i członka PSL, ale prokuratura nie potwierdza tej informacji. Jak informuje gazeta, grupa znajomych, wśród których była poszkodowana, po zabawie rozpoczętej w jednym z żywieckich klubów pojechała do domu w Pietrzykowicach.
17-latka po powrocie do domu o wszystkim opowiedziała matce. Oskarżonym grozi od 3 do 12 lat więzienia.
DK, TVN24 , "Fakt"