Amerykańska policja aresztowała nastoletniego Rosjanina pod zarzutem "posiadania broni masowego rażenia" - donosi The Moscow Times.
Policja odkryła, że Władysław Miftakhow buduje bombę w pokoju akademika, gdy prowadziła dochodzenie ws. uprawy marihuany na terenie kampusu Pennsylvania State University-Altoona
Bomba oraz materiały do produkcji kolejnych znajdowały się w walizce w mieszkaniu studenta.
Miftakhow urodził się w Moskwie, jednak przeprowadził się do Stany Zjednoczonych Ameryki gdy miał cztery lata. Tłumacząc policjantom po co mu bomba, młody człowiek powiedział, że chciał "wysadzić parę rzeczy", jednak później podkreślał iż zamierzał zdetonować urządzenie w szczerym polu i nie chciał skrzywdzić nikogo.
Rosjanin został aresztowany, sąd ustanowił kaucję w wysokości 500 tysięcy dolarów.
The Moscow Times, ml
Bomba oraz materiały do produkcji kolejnych znajdowały się w walizce w mieszkaniu studenta.
Miftakhow urodził się w Moskwie, jednak przeprowadził się do Stany Zjednoczonych Ameryki gdy miał cztery lata. Tłumacząc policjantom po co mu bomba, młody człowiek powiedział, że chciał "wysadzić parę rzeczy", jednak później podkreślał iż zamierzał zdetonować urządzenie w szczerym polu i nie chciał skrzywdzić nikogo.
Rosjanin został aresztowany, sąd ustanowił kaucję w wysokości 500 tysięcy dolarów.
The Moscow Times, ml