Trwają czynności wyjaśniające przyczyny śmierci 60-letniej pacjentki. Podano jej antybiotyk w formie zastrzyku po tym, jak przepisane wcześniej lekarstwa nie odniosły skutku. To już drugi zgon w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w tej placówce - podaje Gazeta.pl.
Do zdarzenia doszło w Zabrzu-Rokitnicy. Kobieta w ubiegłym tygodniu zgłosiła się do lekarza z powodu wysokiej temperatury. Przepisano jej leki i odesłano do domu. W przychodni pojawiła się w poniedziałek twierdząc, że czuje się gorzej, niż przed zastosowaniem leków. Zalecono podanie zastrzyku z antybiotykiem, który okazał się śmiertelny - kobieta zmarła jeszcze w trakcie podawania go przez pielęgniarkę.
Prokuratura już wszczęła postępowanie i na jej wniosek zabezpieczono zapis z monitoringu oraz strzykawkę, przeprowadzona zostanie również sekcja zwłok.
W tej samej placówce w styczniu w zmarł 77-letni mężczyzna.
DK, Gazeta.pl
Prokuratura już wszczęła postępowanie i na jej wniosek zabezpieczono zapis z monitoringu oraz strzykawkę, przeprowadzona zostanie również sekcja zwłok.
W tej samej placówce w styczniu w zmarł 77-letni mężczyzna.
DK, Gazeta.pl