Myśliwi i leśnicy liczą zwierzynę łowną w Nadleśnictwie Żednia, jednym z trzech nadleśnictw Puszczy Knyszyńskiej.
Jak mówi Jarosław Krawczyk z Lasów Państwowych, odbywa się to metodą "pędzeń próbnych". - Grupa naganiaczy wydaje okrzyki i zmusza zwierzynę do wyjścia z obstawionego przez obserwatorów lasu. Zadaniem obserwatorów jest policzenie zwierząt - mówi Krawczyk. Leśnicy chcą w ten sposób sprawdzić, ile zwierząt jest w lasach i jakie dokładnie gatunki występują.
TVN24/x-news
TVN24/x-news