W czwartkowe popołudnie niepełnosprawny 13-latek wymknął się z domu w Pruszkowie, nie informując o tym swoich rodziców i poszedł na piechotę do Piaseczna. Została powiadomiona policja oraz straż pożarna z Pruszkowa i Warszawy. Chłopca odnaleziono po 3 godzinach w Piasecznie, około 20 kilometrów dalej.
Oficer prasowa KPP w Pruszkowie podkom. Dorota Nowak podała, że 13-latek, który jest niepełnosprawny intelektualnie, ma padaczkę i niedowład kończyn wyszedł z domu ok. 15 nie informując swoich rodziców.
Chłopiec zaginął na osiedlu Żbik w Pruszkowie. W akcję poszukiwawczą zaangażowano funkcjonariuszy z Warszawy. 13-latkowi nic się nie stało.
DK, TVN24