W rodzinie zastępczej w Rudce Kozłowskiej zmarło 2-letnie dziecko, skierowane tam przez sąd rodzinny w Lublinie. Samobójstwo popełnił tymczasowy opiekun chłopca - podaje Polskie Radio.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w ubiegłym tygodniu. 20 lutego 2-latek miał wysoką gorączkę. Dostał leki. Dzień później stwierdzono jego zgon. Z wstępnych wyników sekcji zwłok wynika, że śmierć dziecka nastąpiła w wyniku śródmiąższowego zapalenia płuc. Tymczasowy opiekun chłopca popełnił samobójstwo.
Rodzina zastępcza, w której doszło do tragedii pełniła funkcję pogotowia opiekuńczego. Pod opieką rodziców znajdowało się czworo dzieci - jedno własne i troje obcych w wieku od roku do trzech lat.
2-latek trafił do rodziny zastępczej w maju 2013.
Śledczy prowadzą postępowanie w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 2-letniego chłopca. Sprawdzą też, czy ktoś nie namawiał opiekuna 2-latka do targnięcia się na swoje życie.
ja, Polskie Radio
Rodzina zastępcza, w której doszło do tragedii pełniła funkcję pogotowia opiekuńczego. Pod opieką rodziców znajdowało się czworo dzieci - jedno własne i troje obcych w wieku od roku do trzech lat.
2-latek trafił do rodziny zastępczej w maju 2013.
Śledczy prowadzą postępowanie w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 2-letniego chłopca. Sprawdzą też, czy ktoś nie namawiał opiekuna 2-latka do targnięcia się na swoje życie.
ja, Polskie Radio