Facebook oraz Google Plus wprowadziły zmiany w regulaminach bez zgody użytkowników – informuje „Dziennik Polski”. Wykorzystując wizerunek oraz wpisy korzystających z nich Internautów, amerykańskie portale zarabiają miliony.
Google używa nazwisk, zdjęć i rekomendacji użytkowników serwisu Google+ w reklamach od 11 listopada 2013 roku. Są one wyświetlane na podstawie tego, jakie artykuły na stronach internetowych przykuły uwagę użytkowników na tyle, że kliknęli +1. Ponadto, Google bierze również pod uwagę oceny i recenzje wystawione restauracjom czy hotelom na Mapach Google a także komentarze na YouTube.
Co to oznacza? Jeśli np. przed trzema laty oceniliśmy jakieś miejsce, to wyszukując teraz to samo miejsce poprzez wyszukiwarkę można zobaczyć reklamę z naszym zdjęciem.
Z kolei Facebook taką opcję wprowadził we wrześniu ubiegłego roku. Obydwie firmy bagatelizują te zmiany, sprowadzając je do nieistotnej formalności. Okazuje się jednak, że takie reklamy mogą dotrzeć do 1,2 mld użytkowników Facebooka i 390 mln osób zarejestrowanych na Google+, co oznacza możliwość zarobienia milionów dolarów na reklamach.
kl, RMF FM
Co to oznacza? Jeśli np. przed trzema laty oceniliśmy jakieś miejsce, to wyszukując teraz to samo miejsce poprzez wyszukiwarkę można zobaczyć reklamę z naszym zdjęciem.
Z kolei Facebook taką opcję wprowadził we wrześniu ubiegłego roku. Obydwie firmy bagatelizują te zmiany, sprowadzając je do nieistotnej formalności. Okazuje się jednak, że takie reklamy mogą dotrzeć do 1,2 mld użytkowników Facebooka i 390 mln osób zarejestrowanych na Google+, co oznacza możliwość zarobienia milionów dolarów na reklamach.
kl, RMF FM