Ełccy policjanci wyjaśniają okoliczności porzucenia 2-letniego Eryka. Matka zostawiła chłopca w piątek pod opieką mieszkańca Olsztyna, którego znała tylko z imienia. Z powodu przedłużającej się nieobecności kobiety, we wtorek wieczorem mężczyzna postanowił wrócić do Olsztyna, zostawiając dziecko samo w domu. W tej sprawie policjanci prowadzą postępowanie karne w kierunku porzucenia dziecka. Za czyn ten prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3. O zaistniałej sytuacji zostanie również poinformowany sąd rodzinny i nieletnich.
Wczoraj około 21.00 do funkcjonariuszy straży ochrony kolei na dworcu PKP w Olsztynie podszedł mężczyzna, który powiedział im, że w mieszkaniu w Ełku zostawił małe dziecko. O fakcie tym powiadomiono policjantów, którzy przewieźli mężczyznę do komendy, gdzie został przesłuchany. Tam funkcjonariusze ustalili, że ok godz. 15.00 w mieszkaniu w Ełku mężczyzna zostawił bez opieki 2-letnie dziecko, syna kobiety, która wynajęła go do opieki nad maluchem i wyjechała. Historia wydawała się niewiarygodna, lecz nie można było jej zostawić bez sprawdzenia. O sytuacji został poinformowany oficer dyżurny komendy policji w Ełku, który wysłał pod wskazany adres patrol. Drzwi do mieszkania były zamknięte, dlatego policjanci weszli do środka przez uchylone okno. Tam w łóżeczku znaleźli śpiącego 2-letniego chłopca. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które w celu sprawdzenia stanu zdrowia dziecka i zapewnienia właściwej opieki zabrało je do szpitala.
Około 23.00 do ełckiej komendy przyszła 24-letnia matka Eryka zaniepokojona, że po powrocie do domu nie zastała tam swego znajomego ani syna. Policjanci poinformowali ją o miejscu pobytu dziecka, jednak do chwili obecnej nie zgłosiła się ona do szpitala po jego odbiór.
Funkcjonariusze wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta wyjechała z domu w miniony piątek, pozostawiając dziecko pod opieką mężczyzny, którego znała tylko z imienia. Z powodu przedłużającej się nieobecności matki dziecka, mężczyzna postanowił wrócić do Olsztyna, gdzie mieszka, zostawiając dziecko samo w domu.
W tej sprawie prowadzone jest postępowanie karne o porzucenie dziecka. Za czyn ten prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do 3 lat. O sytuacji zostanie poinformowany sąd rodzinny i nieletnich.
policja.pl
Około 23.00 do ełckiej komendy przyszła 24-letnia matka Eryka zaniepokojona, że po powrocie do domu nie zastała tam swego znajomego ani syna. Policjanci poinformowali ją o miejscu pobytu dziecka, jednak do chwili obecnej nie zgłosiła się ona do szpitala po jego odbiór.
Funkcjonariusze wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta wyjechała z domu w miniony piątek, pozostawiając dziecko pod opieką mężczyzny, którego znała tylko z imienia. Z powodu przedłużającej się nieobecności matki dziecka, mężczyzna postanowił wrócić do Olsztyna, gdzie mieszka, zostawiając dziecko samo w domu.
W tej sprawie prowadzone jest postępowanie karne o porzucenie dziecka. Za czyn ten prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do 3 lat. O sytuacji zostanie poinformowany sąd rodzinny i nieletnich.
policja.pl