Jak donosi TVN24 Pomorze, ksiądz Lech Klejmont, proboszcz jednej z parafii w Malborku postanowił stworzyć… straż pożarną.
Pierwsza parafialna OSP w Malborku liczy na razie około 30 osób i choć nie mają sprzętu do gaszenia pożarów, założyli orkiestrę. – Straż pożarna to nie tylko gaszenie pożarów, ale przede wszystkim niesienie pomocy dla drugiego człowieka - podkreślił ks. Lech Klejmont
– Chętnych nie brakuje, mamy około 20 strażaków i druhów. Część to ludzie starsi, byli strażacy, zgłaszają się, bo porywa ich coś nowego. Młodzież ciągnie też mundur, bo w końcu za mundurem wiadomo co – wyjaśnił ks. Lech Klejmont.
Obecnie trwa szkolenie członków parafialnej OSP przy kościele na ulicy Nogatowej. Zamówione są już mundury. Oficjalna inauguracja nastąpi 4 maja.
TVN24 Pomorze, ml
– Chętnych nie brakuje, mamy około 20 strażaków i druhów. Część to ludzie starsi, byli strażacy, zgłaszają się, bo porywa ich coś nowego. Młodzież ciągnie też mundur, bo w końcu za mundurem wiadomo co – wyjaśnił ks. Lech Klejmont.
Obecnie trwa szkolenie członków parafialnej OSP przy kościele na ulicy Nogatowej. Zamówione są już mundury. Oficjalna inauguracja nastąpi 4 maja.
TVN24 Pomorze, ml