15-letni chłopiec ze Szwecji został skazany po tym, jak w czasie zajęć w szkole obmacywał swoją nauczycielkę. On i jego rodzice mają zapłacić grzywnę oraz zadośćuczynienie nauczycielce w wysokości 18 tys. koron.
Wszystko zdarzyło się w Kristianstadzie, kiedy nauczycielka poprosiła nastolatka o opuszczenie klasy. Ten podszedł do niej z intencją przytulenia się, ale zamiast tego spuścił spodnie i przyciskając do niej swoje ciało zaczął obmacywać jej piersi. Następnie odwrócił się do klasy, mówiąc "Zaliczyłem!" i zaśmiał się. Zszokowana nauczycielka przerwała lekcję. W rozmowie z policją powiedziała, że miała załamanie i zaczęła płakać.
Podczas rozprawy chłopiec przyznał się do przytulenia nauczycielki, jednak nie do molestowania. Sąd uwierzył jednak w historię nauczycielki, której zachowanie wyraźnie wskazywało na to, że przeżyła coś bardziej traumatycznego niż przyjacielskie przytulenie.
Nastolatek został zawieszony od razu po incydencie, a niedługo potem zmienił szkołę.
mn, thelocal.se
Podczas rozprawy chłopiec przyznał się do przytulenia nauczycielki, jednak nie do molestowania. Sąd uwierzył jednak w historię nauczycielki, której zachowanie wyraźnie wskazywało na to, że przeżyła coś bardziej traumatycznego niż przyjacielskie przytulenie.
Nastolatek został zawieszony od razu po incydencie, a niedługo potem zmienił szkołę.
mn, thelocal.se