Jak podał portal Doba.pl, w Nowej Wsi Niemczańskiej w województwie dolnośląskim doszło do tragicznego zdarzenia - 68-letni kierowca tira zginął na miejscu po tym, jak wjechał w budynek.
TVN24 podaje, że ciężarówka miała otrzeć się o samochód dostawczy i wbić się w ścianę.
"Około godziny 2 jadący w kierunku Kłodzka tir na czeskich numerach rejestracyjnych otarł się o samochód dostawczy, wbił się w znajdujący się przy drodze budynek, po czym wywrócił się" – podał serwis doba.pl.
"Kierowca tira, 68-letni obywatel Czech, zginął na miejscu. Budynek na szczęście od kilku lat stał opuszczony - nie było więc dodatkowych ofiar. Ruch w miejscu wypadku odbywał się wahadłowo. Policja pod nadzorem prokuratora prowadziła tam czynności" – poinformował serwis doba.pl.
"Około godziny 2 jadący w kierunku Kłodzka tir na czeskich numerach rejestracyjnych otarł się o samochód dostawczy, wbił się w znajdujący się przy drodze budynek, po czym wywrócił się" – podał serwis doba.pl.
"Kierowca tira, 68-letni obywatel Czech, zginął na miejscu. Budynek na szczęście od kilku lat stał opuszczony - nie było więc dodatkowych ofiar. Ruch w miejscu wypadku odbywał się wahadłowo. Policja pod nadzorem prokuratora prowadziła tam czynności" – poinformował serwis doba.pl.