Jak donosi Polskie Radio w miejscowości Imielin na Śląsku wieczorem 20 lipca pijany mężczyzna biegła z siekierą po ulicy. Podczas próby zatrzymania go przez policję, strzelił funkcjonariuszowi w twarz.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia policji, 41-latek zabarykadował się w mieszkaniu. Gdy funkcjonariuszom udało się wejść do pomieszczenia, mężczyzna strzelił jednemu z nich z wiatrówki w twarz.
- Drugi z policjantów oddał strzał z broni służbowej raniąc mężczyznę w udo - powiedział Andrzej Gąska, rzecznik prasowy wojewódzkiej komendy policji w Katowicach.
Pocisk wystrzelony z wiatrówki utkwił w podniebieniu policjanta. Zarówno mężczyźnie, jak i policjantowi została udzielona pomoc medyczna, obaj trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polskie Radio
- Drugi z policjantów oddał strzał z broni służbowej raniąc mężczyznę w udo - powiedział Andrzej Gąska, rzecznik prasowy wojewódzkiej komendy policji w Katowicach.
Pocisk wystrzelony z wiatrówki utkwił w podniebieniu policjanta. Zarówno mężczyźnie, jak i policjantowi została udzielona pomoc medyczna, obaj trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polskie Radio