Około 180 turystów z Polski od rana czeka w Pradze na wylot do Portugalii. Wyruszyli z Poznania, ale samolot z powodu usterki musiał wylądować w stolicy Czech – podaje TVN24.
Jak donoszą świadkowie zdarzenia, turyści koczują na lotnisku cały dzień. Nikt nie potrafi udzielić informacji.
Radomir Świderski, rzecznik prasowy Rainbow Tours, powiedział, że samolot wystartował około godziny 4 rano z lotniska w Poznaniu i miał dolecieć do Faro w Portugalii. - Z przyczyn technicznych i ze względu na bezpieczeństwo pasażerów około godziny 6 maszyna wylądowała w Pradze - tłumaczył.
Jak uzupełnił rzecznik, polscy turyści oczekują na praskim lotnisku na usunięcie usterki technicznej bądź postawienie nowej maszyny. Według ostatnich informacji samolot ma wystartować o godzinie 20.
TVN24
Radomir Świderski, rzecznik prasowy Rainbow Tours, powiedział, że samolot wystartował około godziny 4 rano z lotniska w Poznaniu i miał dolecieć do Faro w Portugalii. - Z przyczyn technicznych i ze względu na bezpieczeństwo pasażerów około godziny 6 maszyna wylądowała w Pradze - tłumaczył.
Jak uzupełnił rzecznik, polscy turyści oczekują na praskim lotnisku na usunięcie usterki technicznej bądź postawienie nowej maszyny. Według ostatnich informacji samolot ma wystartować o godzinie 20.
TVN24