Jak donosi portal Gazeta.pl w miejscowości Głuponie w Wielkopolsce zginęło 2-miesięczne niemowlę przewożone samochodem, na który spadło drzewo.
Do tragedii doszło na drodze z Nowego Tomyśla do Dusznik. Podczas burzy piorun uderzył w drzewo, które spadło na jadące prawidłowo bmw.
Sporej wielkości gałąź wpadła przez przednią szybę i uderzyła w siedzące w foteliku niemowlę, z którym jechała matka.
Nie pomogła niemal natychmiastowa reanimacja, której podjęli się przygodni kierowcy oraz strażacy z Kuślina. Dziecko zmarło.
Gazeta.pl
Sporej wielkości gałąź wpadła przez przednią szybę i uderzyła w siedzące w foteliku niemowlę, z którym jechała matka.
Nie pomogła niemal natychmiastowa reanimacja, której podjęli się przygodni kierowcy oraz strażacy z Kuślina. Dziecko zmarło.
Gazeta.pl