33- letni mężczyzna poszukiwany od 10 lat za gwałt, fałszerstwo i rozbój, sam zgłosił się na policję. Powiedział, że chce odpokutować swoje winy.
33- latek przyszedł do komendy policji w Rzeszowie w niedzielę 3 sierpnia.
- Zachowywał się spokojnie, poprosił o spotkanie z kimś z kierownictwa mówiąc, że ma bardzo ważną sprawę – informuje kom. Paweł Międlar .
Z uwagi na to, że nikt z kierownictwa nie był dostępny zeznania spisał oficer dyżurny. Mężczyzna wyliczał przestępstwa, za które jest oskarżony. 33- letni mężczyzna był poszukiwany od 2004 roku, a od 2009 roku ścigany na podstawie europejskiego nakazu aresztowania.
Według informacji policji mężczyzna postanowił wyjść z ukrycia, ponieważ zazdrości znajomym, którzy już wyszli z więzienia.
- Stwierdził, że ciągła ucieczka uniemożliwia mu prowadzenie normalnego życia – zaznacza rzecznik.
Mężczyzna trafił do aresztu.
tvn24.pl
- Zachowywał się spokojnie, poprosił o spotkanie z kimś z kierownictwa mówiąc, że ma bardzo ważną sprawę – informuje kom. Paweł Międlar .
Z uwagi na to, że nikt z kierownictwa nie był dostępny zeznania spisał oficer dyżurny. Mężczyzna wyliczał przestępstwa, za które jest oskarżony. 33- letni mężczyzna był poszukiwany od 2004 roku, a od 2009 roku ścigany na podstawie europejskiego nakazu aresztowania.
Według informacji policji mężczyzna postanowił wyjść z ukrycia, ponieważ zazdrości znajomym, którzy już wyszli z więzienia.
- Stwierdził, że ciągła ucieczka uniemożliwia mu prowadzenie normalnego życia – zaznacza rzecznik.
Mężczyzna trafił do aresztu.
tvn24.pl