Jak poinformował portal Tvp.info, powołując się na "Teleexpres” TVP, 21-letni mieszkaniec gminy Głusk w woj. lubelskim robił sobie zdjęcia z… fotoradarem, gdy przekraczał prędkość.
Do zdarzenia doszło pod Kraśnikiem. Młody kierowca postanowił z dużą prędkością przejechać samochodem z zasłoniętą tablicą rejestracyjną obok fotoradaru.
– 21-letni mieszkaniec gminy Głusk wpadł na wyjątkowo głupi pomysł uwieczniania swoich pirackich zachowań na drodze, za pomocą fotografii i to zrobionych przez stacjonarny fotoradar –wyjaśnił asp. Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie. W trakcie, gdy radar robił mężczyźnie zdjęcie, jego znajomi z pobocza filmowali całe zdarzenie.
Policjantom udało się jednak ustalić tożsamość kierowcy. Grozi mu teraz grzywna za każde zdjęcie zrobione przez radar.
TVP Info
– 21-letni mieszkaniec gminy Głusk wpadł na wyjątkowo głupi pomysł uwieczniania swoich pirackich zachowań na drodze, za pomocą fotografii i to zrobionych przez stacjonarny fotoradar –wyjaśnił asp. Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie. W trakcie, gdy radar robił mężczyźnie zdjęcie, jego znajomi z pobocza filmowali całe zdarzenie.
Policjantom udało się jednak ustalić tożsamość kierowcy. Grozi mu teraz grzywna za każde zdjęcie zrobione przez radar.
TVP Info