Być może to najbardziej niepowtarzalna fotografia w historii. Niemieckiemu fotografowi udało się uchwycić piorun w momencie, kiedy uderzył w samolot, co samo w sobie jest zjawiskiem stosunkowo częstym. Jednak bardzo wyraźna tęcza w tle nadała całemu zjawisku niesamowity wygląd.
Birk Möbius chciał zrobić zdjęcie Boeingowi 777 linii AeroLogic, który leciał z Frankfurtu do Lipska. Stanął na płycie lotniska w Taucha we wschodnich Niemczech i obserwował maszynę czekając, aż będzie miała w tle tęczę. Zwolnił spust migawki, a kiedy spojrzał na efekt, okazało się, że prócz samolotu i tęczy, o 19:40:07 w maszynę uderzył piorun, który udało się uchwycić.
Według naukowców, pasażerowie zazwyczaj nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że piorun uderza w samolot, tym bardziej że zjawisko nie wpływa na działanie maszyny - tworzy ona "metalową klatkę", wokół której rozchodzi się napięcie elektrycznej.
Birk Möbius jest pilotem i profesjonalnym spotterem.
Deser.pl
Według naukowców, pasażerowie zazwyczaj nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że piorun uderza w samolot, tym bardziej że zjawisko nie wpływa na działanie maszyny - tworzy ona "metalową klatkę", wokół której rozchodzi się napięcie elektrycznej.
Birk Möbius jest pilotem i profesjonalnym spotterem.
Deser.pl