Makabrycznego odkrycia dokonał jeden z warszawskich wędkarzy - przy moście Gdańskim natknął się on na zwłoki mężczyzny.
- Wędkarz myślał, że złapał grubą rybę, ale w momencie wyciągania wędki zauważył, że na przynętę złapało się ciało topielca - relacjonuje tvnwarszawa.pl. - Ciało jednak zerwało się z wędki i wpadło do wody.
Na miejsce przyjechała policja, dwa zastępy straży pożarnej i nurkowie, którzy wyłowili ciało.
Do zdarzenia doszło po godz. 17.00. - Na miejscu pracowali nurkowie ze specjalistycznej grupy ratownictwa wodno-nurkowego, którzy wyłowili ciało - mówi Nikodem Kiełbowicz z zespołu straży pożarnej.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy od wędkarza, który poinformował, że w Wiśle znajdują się zwłoki. Na wskazane przez niego miejsce popłynęła motorówka komisariatu rzecznego - mówi Andrzej Browarek, z zespołu prasowego stołecznej policji.
I dodaje, że na miejscu trwają oględziny ciała.
Na miejsce przyjechała policja, dwa zastępy straży pożarnej i nurkowie, którzy wyłowili ciało.
Do zdarzenia doszło po godz. 17.00. - Na miejscu pracowali nurkowie ze specjalistycznej grupy ratownictwa wodno-nurkowego, którzy wyłowili ciało - mówi Nikodem Kiełbowicz z zespołu straży pożarnej.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy od wędkarza, który poinformował, że w Wiśle znajdują się zwłoki. Na wskazane przez niego miejsce popłynęła motorówka komisariatu rzecznego - mówi Andrzej Browarek, z zespołu prasowego stołecznej policji.
I dodaje, że na miejscu trwają oględziny ciała.