29-letnia Jekaterina Khomenko, która jest znana w rosyjskim środowisku LGBT jako instruktorka tanga dla par jednopłciowych, została znaleziona martwa w Petersburgu. Ktoś poderżnął jej gardło - podaje Gazeta.pl.
Ciało tancerki znalazł 7 września uliczny sprzątacz. Samochód, który prowadziła zamordowana, wciąż miał włączony silnik i światła. Khomenko miała pod gardłem 9-centymetrowe rozcięcie.
Początkowo rosyjska policja uważała, że kobieta popełniła samobójstwo. Ta hipoteza została jednak wykluczona. Środowisko LGBT w Rosji jest w szoku po jej śmierci. "Jesteśmy zszokowani tym brutalnym zabójstwem. Łączymy się z rodziną w bólu. Jekaterina miała tylko 29 lat. Na zawsze zapamiętamy, co dla nas robiła" - czytamy w oświadczeniu.
Gazeta.pl
Początkowo rosyjska policja uważała, że kobieta popełniła samobójstwo. Ta hipoteza została jednak wykluczona. Środowisko LGBT w Rosji jest w szoku po jej śmierci. "Jesteśmy zszokowani tym brutalnym zabójstwem. Łączymy się z rodziną w bólu. Jekaterina miała tylko 29 lat. Na zawsze zapamiętamy, co dla nas robiła" - czytamy w oświadczeniu.
Gazeta.pl