- Nie mam po co wracać do domu, nie mam na jedzenie - mówi jeden z górników protestujących w kopalni KWK Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu.
Tłumaczy w ten sposób powody kontynuowania protestu. Jak podkreśla, górnicy wyjdą na powierzchnię, gdy tylko zaległe wypłaty wpłyną na ich konta.
Pod ziemią przebywa nadal ok. 170 protestujących górników.
TVN24/x-news
Pod ziemią przebywa nadal ok. 170 protestujących górników.
TVN24/x-news