Rodzina z amerykańskiego stanu Indiana złożyła w sądzie skargę na policjantów, którzy mieli bezzasadnie rozbić szybę i użyć paralizatora wobec Jamala Jonesa.
Do zdarzenia doszło 24 września. Funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli. Podejrzewając, że mężczyzna może posiadać broń, nakazali mu wysiąść z pojazdu. Gdy ten odmówił tłumacząc, że nie mają podstaw tak sądzić, jeden z funkcjonariuszy wybił szybę, raził Jonesa paralizatorem, a następnie zakuł w kajdanki. W pojeździe znajdowali się jeszcze żona i dwójka dzieci, którzy nagrali całe zajście telefonem komórkowym.
Policja broni decyzji funkcjonariuszy twierdząc, że zachowali się zgodnie z procedurą.
ENEX/x-news
Policja broni decyzji funkcjonariuszy twierdząc, że zachowali się zgodnie z procedurą.
ENEX/x-news
