Prokuratura zajmie się drewnianą rzeźbą Lenina, która znajduje się w Poroninie, pod kątem propagowania ustroju totalitarnego.
Drewniana figura Włodzimierza Iljicza Lenina została we wrześniu ustawiona na rondzie w Poroninie. Następnie przeniesiono rzeźbę do ogrodu jej autora Sławomira Cudzicha-Bularza. Sprawą zainteresowała się prokuratura, która sprawdzi, czy rzeźba nie jest formą propagowania komunizmu. – Włodzimierza Iljicza Lenina wyrzeźbiłem tylko dlatego, że to najbardziej znana postać historyczna, jaka kiedykolwiek była w naszej gminie – powiedział Cudzich-Bularz, zaznaczając jednocześnie, że nie jest zwolennikiem komunizmu.
– Do happeningów artystycznych powinniśmy podchodzić z dystansem. Jeśli jednak rzeźbiarz miałby figurę stale eksponować w przestrzeni publicznej, to nie powinniśmy się na to godzić – stwierdził Adam Siwek, naczelnik wydziału krajowego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
wyborcza.pl
– Do happeningów artystycznych powinniśmy podchodzić z dystansem. Jeśli jednak rzeźbiarz miałby figurę stale eksponować w przestrzeni publicznej, to nie powinniśmy się na to godzić – stwierdził Adam Siwek, naczelnik wydziału krajowego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
wyborcza.pl