Czesław Małkowski, były prezydent Olsztyna, ma prokuratorskie oskarżenie o przestępstwa na tle seksualnym - najpoważniejszy dotyczy gwałtu. Choć proces, po 3 latach, zmierza do końca, wyrok zapadnie najprawdopodobniej po listopadowych wyborach samorządowych.
- W przyszłym tygodniu są wyznaczone jeszcze dwa terminy posiedzeń sądu. Będą na nich konfrontowani biegli, ponieważ są pewne rozbieżności co do ich opinii. Niestety były trudności z ustaleniem dogodnych terminów dla pochodzących z różnych części Polski ekspertów i trwało to dość długo - wyjaśnia Artur Borowy, prezes Sądu Rejonowego w Ostródzie. - Sprawa ma się ku końcowi, jednak sędzia chce jeszcze otrzymać pewne materiały z Białegostoku. Dlatego już teraz można powiedzieć, że proces nie skończy się przed wyborami - dodaje.
Jak dowiaduje się Wyborcza.pl, Małkowski aktywnie uczestniczy w rozprawach toczących się za zamkniętymi drzwiami i donosi się do przedstawianych zarzutów. Może on jednak kandydować - dopiero prawomocny wyrok uniemożliwiłby start w wyborach.
Wyborcza.pl
Jak dowiaduje się Wyborcza.pl, Małkowski aktywnie uczestniczy w rozprawach toczących się za zamkniętymi drzwiami i donosi się do przedstawianych zarzutów. Może on jednak kandydować - dopiero prawomocny wyrok uniemożliwiłby start w wyborach.
Wyborcza.pl