W Zawadowicach (woj. wielkopolskie) policjanci zostali wezwani do jednego z domów w związku z podejrzeniem próby otrucia lokatorów - podaje RMF FM.
Jak się okazało 77-letni mężczyzna wsypał do mleka gotowanego na kuchence trutkę na szczury. Jego córka zauważyła różowy granulat w garnku i wezwała policję.
77-latek usłyszał już zarzut i trafił do aresztu. Mężczyzna przyznał się, iż próbował otruć córkę i zięcia. Powodem miały być kłótnie, które wybuchały w domu między mieszkańcami o sposób prowadzenia gospodarstwa rolnego.
Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.
RMF FM
77-latek usłyszał już zarzut i trafił do aresztu. Mężczyzna przyznał się, iż próbował otruć córkę i zięcia. Powodem miały być kłótnie, które wybuchały w domu między mieszkańcami o sposób prowadzenia gospodarstwa rolnego.
Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.
RMF FM