"La Tomatina", czyli doroczna, największa na świecie bitwa na pomidory odbyła się w miejscowości Buniol we wschodniej Hiszpanii.
W ciągu kilku minut tysiące uczestników oraz budynki i ulice niewielkiego miasteczka przybrały czerwony kolor.
Wielu mieszkańców osłoniło fasady swoich domów plastikowymi płachtami, inni z balkonów wylewali wiadra wody na uczestników bitwy, relacjonuje hiszpańskie radio RNE.
Nie wiadomo, ile osób brało udział w tegorocznym festiwalu. W zeszłym uczestniczyło 38.000 osób, czyli cztery razy więcej niż liczy ludność Buniol. Niektórzy z turystów przyjechali nawet z tak odległych krajów jak Japonia czy Australia.
"La Tomatina" odbywa się w każdą ostatnią środę sierpnia. Tradycja bitwy wywodzi się z lat 40. ubiegłego wieku, gdy grupa miejscowych dzieci pewnego razu zaczęła się na rynku obrzucać pomidorami. Dzieciaki spotkały się ponownie rok później, tym razem rzucając pomidorami także w przechodzących ludzi.
rp, pap