Funkcjonariusze w Białych Błotach pod Bydgoszczą zatrzymali samochód kierowany przez 13-latka. Pasażerami golfa byli ciotka chłopca oraz jego pijany ojciec - podaje rmf24.pl.
Mężczyzna tłumaczył policjantom, iż sam nie mógł kierować pojazdem, gdyż był zbyt pijany. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się też, że zarówno on, jak i kobieta, nie mieli prawa jazdy.
Ojcu 13-latka śledczy z Białych Błot przedstawią zarzuty narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. O sytuacji został też powiadomiony sąd rodzinny.
zh, RMF24
Ojcu 13-latka śledczy z Białych Błot przedstawią zarzuty narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. O sytuacji został też powiadomiony sąd rodzinny.
zh, RMF24