E-podręczniki to... e-buble? Przetarg unieważniony

E-podręczniki to... e-buble? Przetarg unieważniony

Dodano:   /  Zmieniono: 
E-podręczniki to... e-buble? Przetarg unieważniony (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
We wrześniu 2015 roku do szkół mają trafić e-podręczniki. Duża część z nich to jednak buble - podaje "Rzeczpospolita".
E-podręczników ma być w sumie 64 - do wszystkich 14 przedmiotów procesu nauczania ogólnokształcącego.

Ośrodek Rozwoju Edukacji szacował, że z e-podręczników będzie korzystać ponad 40 proc. uczniów. Na 9 miesięcy przed startem roku szkolnego 2015/2016 okazało się, że jakość materiałów jest bardzo niska.

Według "Rz" część podręczników jest ta źle napisana, że nie nadają się nawet do poprawy. Ośrodek Rozwoju Edukacji był z kolei zmuszony do unieważnienia przetargu na szkolenia dla nauczycieli z wykorzystywania e-podręczników.

"Rzeczpospolita"