Prokuratura Rejonowa w Kłodzku nie zgadza się z wyrokiem ws. Elżbiety B., opiekunki Violetty Villas.
14 listopada kobieta została skazana przez Sąd Rejonowy w Kłodzku na 10 miesięcy aresztu i uznana winną za nieudzielenie pomocy artystce. Jednak nie została oskarżona o znęcanie się psychiczne nad piosenkarką, z czym nie zgadzają się prokuratorzy w Kłodzku.
Elżbieta B. opiekowała się Villas do końca jej życia, czyli do grudnia 2011 roku. Nie przyznała się do postawionych zarzutów.
- Do końca życia chodziła na tej nodze. Nie zauważyłam, że potrzebna jej jakakolwiek pomoc. Lekarza też nie chciała - tłumaczyła się oskarżona. Nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny zgonu Violetty Villas. Prawdopodobnie zmarła w wyniku zapalenia płuc lub zatoru płucnego. Artystka odeszła w wieku 73 lat.
wd, tvn24
Elżbieta B. opiekowała się Villas do końca jej życia, czyli do grudnia 2011 roku. Nie przyznała się do postawionych zarzutów.
- Do końca życia chodziła na tej nodze. Nie zauważyłam, że potrzebna jej jakakolwiek pomoc. Lekarza też nie chciała - tłumaczyła się oskarżona. Nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny zgonu Violetty Villas. Prawdopodobnie zmarła w wyniku zapalenia płuc lub zatoru płucnego. Artystka odeszła w wieku 73 lat.
wd, tvn24