Do wczesnych porannych godzin ratownicy TOPR poszukiwali mężczyzny, który po północy zdecydował się na górską wyprawę. O jego wyjściu ratowników zaalarmowała rodzina. Prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu - podaje tvn24.pl.
Rodzina mężczyzny zadzwoniła po północy. – Wtedy mężczyzna zdecydował się na górską wyprawę. Według pierwszych informacji, wybierał się w okolice Kasprowego Wierchu bądź wyżej, na Orlą Perć - powiedział Stanisław Bobak, ratownik TOPR.
Akcja trwała do szóstej rano, a ratownikom pomagała policja. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Prawdopodobnie jednak był pod wpływem alkoholu i dlatego zdecydował się na nocną wyprawę.
tvn24.pl
Akcja trwała do szóstej rano, a ratownikom pomagała policja. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Prawdopodobnie jednak był pod wpływem alkoholu i dlatego zdecydował się na nocną wyprawę.
tvn24.pl