Uczniowie, nauczyciele oraz rodzicie uczniów ze Społecznej Szkoły Podstawowej w Lipinach obok Mińska Mazowieckiego sprzeciwiają się likwidacji placówki, której gmina wypowiedziała umowę użyczenia budynku – podaje RMF 24.
Szkoła Społeczna w Lipinach obok Mińska Mazowieckiego, którą prowadzi Stowarzyszenie Rozwoju Wsi, powstała w 2004 roku po likwidacji publicznej podstawówki. Stowarzyszenie zrzesza rodziców i mieszkańców pobliskich miejscowości, a w szkole uczy się 47 uczniów. Szkołę w Lipinach wyróżnia podejście do dzieci niepełnosprawnych, gdzie mają możliwość korzystania z rehabilitacji nawet kilka godzin dziennie.
- Bardzo chętnie przywozimy dziecko, tym bardziej, że w okolicy nie ma możliwości, żeby ktoś się zajął dzieckiem niepełnosprawnym – powiedziała jedna z matek.
Po 11 latach działalności szkoła może przestać funkcjonować. Stowarzyszenie dostało od gminy wypowiedzenie użyczenia budynku i ma opuścić szkołę do końca tego roku. Uczniowie zaś maja zostać przeniesieni do sąsiedniej placówki w Jeruzalu, miejscowości znajdującej się kilka kilometrów od Lipin.
Burmistrz gminy Mrozy, w której znajduje się placówka, tłumaczy, że decyzja została podjęta ze względu na oszczędności. W budynku szkoły ma powstać dom dziennego pobytu dla seniorów. Burmistrz twierdzi również, że widzi możliwość pozostawienia przedszkola, które prowadziłoby stowarzyszenie, jak również kontynuowanie zajęć rehabilitacyjnych dla dzieci.
ep, RMF 24
- Bardzo chętnie przywozimy dziecko, tym bardziej, że w okolicy nie ma możliwości, żeby ktoś się zajął dzieckiem niepełnosprawnym – powiedziała jedna z matek.
Po 11 latach działalności szkoła może przestać funkcjonować. Stowarzyszenie dostało od gminy wypowiedzenie użyczenia budynku i ma opuścić szkołę do końca tego roku. Uczniowie zaś maja zostać przeniesieni do sąsiedniej placówki w Jeruzalu, miejscowości znajdującej się kilka kilometrów od Lipin.
Burmistrz gminy Mrozy, w której znajduje się placówka, tłumaczy, że decyzja została podjęta ze względu na oszczędności. W budynku szkoły ma powstać dom dziennego pobytu dla seniorów. Burmistrz twierdzi również, że widzi możliwość pozostawienia przedszkola, które prowadziłoby stowarzyszenie, jak również kontynuowanie zajęć rehabilitacyjnych dla dzieci.
ep, RMF 24