Osoby zatrudnione w centrum logistycznym amerykańskiego giganta w Bielanach Wrocławskich wywalczyły wolny poniedziałek wielkanocny. Szefostwo Amazona chciało, żeby pracownicy przyszli do pracy jak w każdy inny dzień - podaje Gazeta.pl.
- Doszły nas słuchy, że kierownicy mówią ludziom, iż władze firmy chcą, by wielkanocny poniedziałek 6 kwietnia był normalnym dniem pracy. Postanowiliśmy zareagować i wysłaliśmy w tej sprawie pismo - opowiada Tomasz Smoszyński, przewodniczący zakładowej "Solidarności" w Amazonie.
W piśmie, które wystosowali związkowcy, możemy przeczytać, że "wymuszanie pracy w dniach świątecznych, tym bardziej, że godziny te są z góry planowane, nie tylko przeczy zapisom Kodeksu Pracy, ale i postanowieniom Regulaminu Pracy, dlatego też NSZZ »Solidarność« wnioskuje o wycofanie się z tej propozycji i ułożenie harmonogramu prac w taki sposób, który umożliwiłby pracownikom odpowiedni odpoczynek, a zakładowi wykonanie nałożonych zadań".
Kodeks Pracy mówi jasno, że praca w święta w spółkach handlowych jest niedozwolona. Amazon próbował go obejść, jednak ich próby spełzły na niczym. Ostatecznie pracownikom udało się uzyskać dzień wolny, ale do pracy będzie można pójść. - W poniedziałek nasze centra logistyczne zostaną otwarte, ale nie będą obowiązywały zmiany. Pracownicy, którzy chcą pracować w poniedziałek, mają taką możliwość. Osoby, które przyjdą do pracy tego dnia, otrzymają wynagrodzenie za nadgodziny, czyli 200 proc. standardowej stawki - mówi rzeczniczka Amazona Marzena Więckowska.
pg, Gazeta.pl
W piśmie, które wystosowali związkowcy, możemy przeczytać, że "wymuszanie pracy w dniach świątecznych, tym bardziej, że godziny te są z góry planowane, nie tylko przeczy zapisom Kodeksu Pracy, ale i postanowieniom Regulaminu Pracy, dlatego też NSZZ »Solidarność« wnioskuje o wycofanie się z tej propozycji i ułożenie harmonogramu prac w taki sposób, który umożliwiłby pracownikom odpowiedni odpoczynek, a zakładowi wykonanie nałożonych zadań".
Kodeks Pracy mówi jasno, że praca w święta w spółkach handlowych jest niedozwolona. Amazon próbował go obejść, jednak ich próby spełzły na niczym. Ostatecznie pracownikom udało się uzyskać dzień wolny, ale do pracy będzie można pójść. - W poniedziałek nasze centra logistyczne zostaną otwarte, ale nie będą obowiązywały zmiany. Pracownicy, którzy chcą pracować w poniedziałek, mają taką możliwość. Osoby, które przyjdą do pracy tego dnia, otrzymają wynagrodzenie za nadgodziny, czyli 200 proc. standardowej stawki - mówi rzeczniczka Amazona Marzena Więckowska.
pg, Gazeta.pl