Jak ustaliła policja, dopalacz "Mocarz", którym zatruło się już 150 osób, zawiera składniki wpisane na listę substancji uznanych za narkotyki - podaje TVN 24.
- Od 1 lipca obowiązują nowe przepisy. Teraz dopalacze są ścigane tak, jak narkotyki. Ich posiadanie, handel nimi, jak również przywóz do Polski podlegają odpowiednim sankcjom karnym - powiedział Jacek Pytel z policji w Katowicach. Laboratorium zbadało substancję, w której znaleziono składniki znajdujące się na liście zakazanych.
Prof. Marian Zembala, minister zdrowia, mówił na sobotniej konferencji po podjętych oraz zapowiadanych działaniach profilaktycznych związanych z falą zatruć na Śląsku. - To syntetyczne, nowoczesne i bardzo silne narkotyki o dużym potencjale uzależniającym - powiedział zastępca ordynatora oddziału ostrych zatruć Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu, Mariusz Kicka. Dodał, że "Mocarz" to substancja mająca siłę działania większą 800 razy niż niesyntetyczna marihuana.
Zatrucia na Śląsku
Za posiadanie i handel dopalaczami grozi do 10 lat więzienia. Wśród 154 osób, które trafiły do śląskich szpitali z objawami zatrucia najprawdopodobniej po zażyciu dopalacza "Mocarz", znajdują się nieletni oraz kobieta w ciąży.
TVN 24
Prof. Marian Zembala, minister zdrowia, mówił na sobotniej konferencji po podjętych oraz zapowiadanych działaniach profilaktycznych związanych z falą zatruć na Śląsku. - To syntetyczne, nowoczesne i bardzo silne narkotyki o dużym potencjale uzależniającym - powiedział zastępca ordynatora oddziału ostrych zatruć Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu, Mariusz Kicka. Dodał, że "Mocarz" to substancja mająca siłę działania większą 800 razy niż niesyntetyczna marihuana.
Zatrucia na Śląsku
Za posiadanie i handel dopalaczami grozi do 10 lat więzienia. Wśród 154 osób, które trafiły do śląskich szpitali z objawami zatrucia najprawdopodobniej po zażyciu dopalacza "Mocarz", znajdują się nieletni oraz kobieta w ciąży.
TVN 24