W Wasilkowie pod Białymstokiem wstrzymano budowę pawilonu handlowego. Jak się okazało, budynek miał powstać na terenie dawnego cmentarza, a podczas przesypywania ziemi znaleziono w niej ludzkie szczątki - informuje portal tvn24.pl.
Pawilon miał powstać na obszarze cmentarza prawosławnego i unickiego. Od dwóch tygodni trwają tam prace przygotowujące teren pod budowę.
Przygotowania przerwano po tym, jak dziennikarze zobaczyli ludzkie kości w przesypywanej ziemi. Sprawą zajmuje się teraz policja, a wojewódzki konserwator zabytków zawnioskował do prokuratury o sprawdzenie, czy na terenie budowy nie doszło do popełnienia przestępstwa. Jerzy Maciejczuk, podlaski konserwator zabytków, ocenił, że w obecnej sytuacji prace budowlane na terenie dawnego cmentarza nie mogą zostać wznowione.
Kto zawinił?
Żona inwestora przekonywała dziennikarzy, że nie wiedziała nic o ludzkich szczątkach na terenie budowy. Podobno mieszkańcy wcześniej alarmowali policję, że budowa trwa na terenie dawnego cmentarza, ale funkcjonariusze stwierdzili wtedy, że inwestor ma wszystkie wymagane pozwolenia.
Obecnie trwa ustalenie, kto sprzedał inwestorowi ziemię i kto udzielił mu pozwolenia na budowę. W świetle polskiego prawa, jeżeli właściciel posesji chce postawić budynek na terenie, na którym wcześniej znajdowała się nekropolia, powinien wcześniej dokonać ekshumacji szczątek.
tvn24.pl
Przygotowania przerwano po tym, jak dziennikarze zobaczyli ludzkie kości w przesypywanej ziemi. Sprawą zajmuje się teraz policja, a wojewódzki konserwator zabytków zawnioskował do prokuratury o sprawdzenie, czy na terenie budowy nie doszło do popełnienia przestępstwa. Jerzy Maciejczuk, podlaski konserwator zabytków, ocenił, że w obecnej sytuacji prace budowlane na terenie dawnego cmentarza nie mogą zostać wznowione.
Kto zawinił?
Żona inwestora przekonywała dziennikarzy, że nie wiedziała nic o ludzkich szczątkach na terenie budowy. Podobno mieszkańcy wcześniej alarmowali policję, że budowa trwa na terenie dawnego cmentarza, ale funkcjonariusze stwierdzili wtedy, że inwestor ma wszystkie wymagane pozwolenia.
Obecnie trwa ustalenie, kto sprzedał inwestorowi ziemię i kto udzielił mu pozwolenia na budowę. W świetle polskiego prawa, jeżeli właściciel posesji chce postawić budynek na terenie, na którym wcześniej znajdowała się nekropolia, powinien wcześniej dokonać ekshumacji szczątek.
tvn24.pl