78-latek ze Zgorzelca w województwie dolnośląskim w ramach "zemsty za wymeldowanie go z mieszkania" 40 lat wcześniej, podpalił drzwi urzędu miejskiego - informuje portal tvn24.pl.
Po tym jak straż pożarna otrzymała zgłoszenie o palących się drzwiach magistratu w Zgorzelcu, wezwani na miejsce policjanci zauważyli starszego mężczyznę, który przyglądał się działaniom służb. Funkcjonariusze ocenili, że może wiedzieć coś na temat podpalenia.
- Okazało się, że to właśnie on podpalił drzwi wejściowe. Wybił też szybę - opisywał Antoni Owsiak z miejscowej policji. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że 78-latek od razu przyznał się do podpalenia drzwi magistratu, w "zemście za wymeldowanie go z mieszkania" 40 lat temu.
Urząd miejski w Zgorzelcu ocenił straty na ponad tysiąc złoty. 78-latek trafił do policyjnego aresztu, grozi mu do 5 lat więzienia za zniszczenie mienia.
tvn24.pl
- Okazało się, że to właśnie on podpalił drzwi wejściowe. Wybił też szybę - opisywał Antoni Owsiak z miejscowej policji. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że 78-latek od razu przyznał się do podpalenia drzwi magistratu, w "zemście za wymeldowanie go z mieszkania" 40 lat temu.
Urząd miejski w Zgorzelcu ocenił straty na ponad tysiąc złoty. 78-latek trafił do policyjnego aresztu, grozi mu do 5 lat więzienia za zniszczenie mienia.
tvn24.pl