Rząd Izraela ostrzegł przed karmieniem dzieci żywnością z soi w związku z obawami, że może to powodować uszkodzenie mózgu.
Izraelskie Ministerstwo Zdrowia wyjaśniło równocześnie, że dotychczas nie zostało udowodnione, że jedzenie dla dzieci przygotowane z soi powoduje chorobę związaną z systemem nerwowym.
Siedmioro dzieci właśnie z taką diagnozą trafiło ostatnio do szpitala w Izraelu. Spośród tej siódemki troje było w sobotę w ciężkim stanie i lekarze nie wykluczają, że doszło u nich do uszkodzenia mózgu - poinformował rzecznik szpitala.
"To jest tylko ostrzeżenie. Do tej pory nie mamy udowodnionych żadnych powiązań. Wyniki z laboratorium będą jutro (w niedzielę) wieczorem lub w poniedziałek rano" - oświadczył rzecznik ministerstwa zdrowia Robbie Steinberg.
Koszerne artykuły spożywcze dla dzieci z soi są produkowane przez izraelską firmę Remedia Limited w zakładach w Niemczech.
rp, pap