Adenauer wyprzedził autora 95 tez przeciwko odpustom, Marcina Lutra, oraz twórcę marksizmu Karola Marksa.
Kolejne miejsca w finałowej dziesiątce zajęli b. kanclerz Willy Brandt, uczestnicy antynazistowskiego oporu - rodzeństwo Scholl, kompozytor Jan Sebastian Bach, poeta Johann Wolfgang Goethe, wynalazca druku Jan Gutenberg i kanclerz Otto Bismarck. Na ostatnim miejscu znalazł się genialny fizyk Albert Einstein.
Do tytułu Niemca wszech czasów telewidzowie zgłosili do połowy września kilkaset kandydatur. Były wśród nich wzbudzające kontrowersje nazwiska, jak pochodzący z austriackiego Salzburga Wolfgang Amadeusz Mozart czy też polski astronom Mikołaj Kopernik oraz wykluczone przez organizatorów osoby związane z Trzecią Rzeszą.
Berliński dziennik "Berliner Zeitung" skrytykował pomysł konkursu na "najlepszego" Niemca. W opublikowanym w piątek komentarzu czytamy: "Całe przedsięwzięcie opiera się na poczuciu, że Niemcy mogą wreszcie wyjść z cienia Auschwitz i zająć się bardziej radosnymi aspektami niemieckiej historii".
em, pap