Mężczyzna miał umówić się ze swoją ofiarą na lekcję języka obcego. Po popełnieniu zbrodni, zwłoki bez głowy przewiózł do swojego mieszkania mieszczącego się przy ulicy Potockiej. Tam znalazła je policja.
W celu potwierdzenia tożsamości ofiary mają zostać przeprowadzone badania DNA. - Mamy zgłoszenie o zaginięciu młodej kobiety, a teraz potwierdzamy, czy to jej ciało znajdowało się w tym mieszkaniu. Trwają badania DNA. Jest szansa, że ich wyniki będą już w czwartek w godzinach popołudniowych – zapowiedziała w czwartek rano Lucyna Korga–Mazurek, prokurator rejonowa z Żoliborza.
W środę strażacy, którzy przyjechali na interwencję do pożaru na ulicy Potockiej 60 w Warszawie, odkryli w mieszkaniu zwłoki kobiety pozbawione głowy. Ciało znajdowało się w worku, było związane.
TVN24