Jak donosi portal “The Jerusalem Post”, jeden z pasażerów samolotu linii El Al, który leciał z Polski do Izraela wywołał awanturę na pokładzie i zniszczył odtwarzacz filmów. Wszystko z powodu… filmu.
36-letni mieszkaniec Bet Szemeesz został zatrzymany po tym jak samolot wylądował na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie. Agresywny pasażer zdążył wcześnie wywołać awanturę i zniszczyć odtwarzacz filmów, ponieważ, jak stwierdził, pokazywano w nim „nieskromny film”.
Mimo awantury na pokładzie, pilot nie zdecydował się na awaryjne lądowanie, do czego doszło w trakcie lotu z Wiednia do Nowego Jorku, gdy odurzony pasażer z Izraela zapalił w toalecie papierosa i obrażał obsługę.
The Jerusalem Post