Według instytutu Mintel, do Londynu przyciąga turystów "bogactwo historyczne miasta, w połączeniu z nowymi ekscytującymi atrakcjami". Wielkim powodzeniem cieszą się projekty wzniesione w związku z obchodami 1000-lecia miasta, wśród nich zwłaszcza muzeum sztuki współczesnej Tate Modern oraz wielkie koło widokowe London Eye. Popularne wśród turystów są także British Museum i National Gallery, do których wstęp jest bezpłatny. Miasto nad Tamizą niesłychanie skorzystało również na tanich liniach lotniczych, które niedawno połączyły Londyn z nowymi miastami w Europie.
Po Amerykanach, najczęściej przyjeżdżają do brytyjskiej stolicy Francuzi. W 2002 roku odwiedziło Londyn 2,5 mln podróżnych z Ameryki i ponad 1 mln z Francji.
W Paryżu, według brytyjskiego instytutu, największą turystyczną atrakcją jest park rozrywek Eurodisney. Dalsze miejsca, w tabeli najczęściej odwiedzanych miejsc nad Sekwaną, zajmują katedra Notre Dame, bazylika Sacre Coeur i Wieża Eiffla.
Te dane natychmiast zakwestionował Urząd Turystyki i Kongresów w Paryżu. Przypisywana przez brytyjski instytut Paryżowi liczba 9 mln turystów "dotyczy jedynie przyjazdów cudzoziemców do oficjalnej sieci hotelowej" - odparował paryski urząd. "Łączna liczba turystów zagranicznych, zarejestrowanych w 2002 roku w Paryżu, sięgnęła 15 mln, do czego trzeba jeszcze dodać 11 mln turystów francuskich, co w sumie daje 26 mln podróżnych".
W czołówce najczęściej odwiedzanych miast w Europie znalazły się ponadto Amsterdam, Rzym i Dublin. W ostatnim czasie wyraźnie rośnie też popularność stolicy Estonii, Tallina, oraz Sztokholmu, Budapesztu, Lizbony i chorwackiego Dubrownika.
A co z Warszawą?...
em, pap