Kilka dni temu, po wielokrotnych rozmowach telefonicznych z trenerem Henrykiem Kasperczakiem, Kalu Uche niespodziewanie powrócił do Krakowa i wznowił treningi z wiślakami. Przeprosił też kibiców i swych kolegów z drużyny za niesportowe zachowanie sprzed pół roku.
Nigeryjczykiem zainteresowane są dwa zagraniczne kluby: Ajax Amsterdam i Hannover 96. Kalu Uche zdecydował się jednak grać w Wiśle. Nieoficjalnie mówi się, że we wtorek Nigeryjczyk ma podpisać nowy kontrakt z drużyną mistrzów Polski. Gdyby do tego doszło byłoby to spore wzmocnienie wiślaków.
Krakowianie wzmocnili się do tej pory tylko Mariuszem Kukiełką. Nadal trwają rozmowy w sprawie przejścia do Krakowa obrońcy Dospelu Katowice Jacka Kowalczyka. Wśród kandydatów do gry w zespole mistrzów Polski są ponadto Marcin Radzewicz z Odry Wodzisław i bramkarz Radosław Majdan, który gra w Izraelu. Wiślacy testują także dwóch Brazylijczyków i jednego Nigeryjczyka.
Natomiast możliwe jest odejście z Wisły Daniela Dubickiego, o którego stara się Górnik Łęczna.
W piątek Wisła wyjeżdża na pierwsze zgrupowanie zagraniczne do Francji.
em, pap